Do zdarzenia doszło w minioną sobotę. Około 13.00 do oficera dyżurnego komendy Policji zgłosiła się mieszkanka Gołdapi i powiadomiła funkcjonariusza, że została okradziona. Według zgłaszającej z jej domu została zabrana biżuteria warta ponad 65 tysięcy złotych. Funkcjonariusze ustalając okoliczności tego zajścia, ustalili kobietę, która najprawdopodobniej mogła dopuścić się tej kradzieży.
Policjanci już po godzinie zatrzymali pijaną Halinę P. Wynik przeprowadzonego badania wykazał, że miała ona blisko 3 promile alkoholu w organizmie. 43-latka trafiła do policyjnej celi. Z ustaleń kryminalnych wynika, że kobieta korzystając z nieuwagi mieszkańców domu, weszła do mieszkania, skąd zabrała złoty zegarek, dwa złote pierścionki, złotą bransoletkę i złote kolczyki.
Po wytrzeźwieniu Halina P. usłyszała zarzut kradzieży. Kobieta nie kwestionowała swojej winy. Podczas przesłuchania podejrzana stwierdziła, że zrobiła to, ponieważ potrzebowała pieniędzy na alkohol. Skradziona biżuteria wróciła do właścicielki.
Kodeks Karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?