MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Policyjny pościg na ulicach Warszawy. 15-latek jechał ulicą Jagiellońską 145 km/h

Alicja Glinianowicz
Alicja Glinianowicz
Pościg prowadzony w środę wczesnym rankiem przez policjantów ze stołecznej drogówki ulicami Pragi Północ i Targówka zakończył się zatrzymaniem 15-letniego kierowcy opla.
Pościg prowadzony w środę wczesnym rankiem przez policjantów ze stołecznej drogówki ulicami Pragi Północ i Targówka zakończył się zatrzymaniem 15-letniego kierowcy opla. Policja
15-latek na ulicy Jagiellońskiej w Warszawie przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 80 km/h. Kiedy policjanci próbowali go zatrzymać kierowca staranował szlaban i ogrodzenie, pędził też pod prąd. Nastolatek uciekł z samochodu zaraz po tym, gdy uderzył w słup oświetleniowy. Okazało się, że chłopak w tym czasie powinien znajdować się w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym.

145km/h ulicą Jagiellońską

W środę, 15 maja kilka minut po godz. 4.00 rano na stołecznych ulicach doszło do niebezpiecznej sytuacji. Kierowca opala jechał Jagiellońską 145 km/godz. To zwróciło uwagę patrolu stołecznej drogówki.

- Kierowca o ponad 80 km przekroczył prędkość ustaloną na tym odcinku drogi. W reakcji na sygnały do zatrzymania kierujący oplem zjechał dynamicznie w kierunku parkingu przy ulicy Jagiellońskiej, gdzie wjechał w szlaban, uszkodził ogrodzenie i znowu zaczął uciekać z dużą prędkością – przekazała kom. Paulina Onyszko z Komendy Stołecznej Policji.

Funkcjonariusze przez radio przekazywali informację innym patrolom o pościgu, który prowadzili ulicami Pragi Północ, a potem Targówka.

- Na wysokości ulicy Poborzańskiej opel wjechał w latarnię, a kierowca porzucił auto i razem z pasażerami zaczął uciekać pieszo. Chłopak chwilę potem został schwytany. Okazało się, że ma 15 lat – przyznała policjantka.

Na miejscu zjawił się technik kryminalistyki, by zabezpieczył ślady oraz przewodnik z psem tropiącym.

Po tym, jak 15-latek trafił na komisariat przy ulicy Chodeckiej, gdzie sprawdzone zostały jego dane, okazało się, że nastolatek do północy miał zgłosić się do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego, w którym na co dzień przebywa. Został przekazany funkcjonariuszom Wydziału ds. Nieletnich i Patologii, a następnie umieszczony w Policyjnej Izbie Dziecka. Jeszcze tego samego dnia nastolatek został przesłuchany w obecności opiekuna.

W sieci pojawiły się informacje, że samochód, którym podróżował nastolatek, był z wypożyczalni. Zapytaliśmy o to policję, jednak służby nie komentują tej informacji.

- _Ustalamy pochodzenie tego pojazd_u – przekazała naszej redakcji kom. Onyszko.

15-latek usłyszał trzy zarzuty, w tym jeden karny za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień i popełnione wykroczenie drogowe.

O dalszym losie zatrzymanego zadecyduje teraz sąd rodzinny.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto